Wyobraź sobie, że jest noc!
Wyobraź sobie, że jest noc! Jesteś sama lub sam w domu. Jest ciemno i późno. Pojawiający się nieoczekiwanie odgłos napędza ci strachu i sprawia, że zastygasz w miejscu.
Pierwsze przeobrażenie: nieznany dźwięk wywołuje u ciebie bezruch.
Drugie przeobrażenie: w ramach przygotowań do działania, wzrasta twoje tętno. Wchodzisz w stan gotowości do podjęcia jakiegoś działania.
Trzecie przeobrażenie: twoją percepcję ogarnia ciemność - to wyobraźnia dostarcza mnóstwa podpowiedzi co do źródeł hałasu. Doświadczasz kompletnej, praktycznej sekwencji: ucieleśnionej reakcji (zastygnięcie i wzrost tętna) i następującą po nich reprezentację wyobrażeniową. Ta ostatnia jest częścią procesu eksploracji, który można rozszerzyć, gdy zapanuje się nad strachem i podyktowanym nim bezruchem. Wtedy możesz dokładnie zbadać miejsce, z którego wydawał się pochodzić dźwięk. Decydując się na to, angażujesz się w aktywną eksplorację, tj. fazę poprzedzającą postrzeganie już w sposób bezpośredni; po którym pojawia się jawna wiedza na temat źródła dźwięku; następnie powraca rutyna i kojący spokój ducha w przypadku, jeśli dany odgłos nie okaże się niczym istotnym.
Tak informacja przebywa drogę ze sfery nieznanego do sfery znanego.
Ważne: w przypadku, gdy dźwięk okazuje się czymś znaczącym - zwykle wieszczy kłopoty.
(Jordan B. Peterson "Poza porządek", 2021)